Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych we Wrocławiu na swoim profilu w mediach społecznościowych pokazała coś niezwykłego. „Nie uwierzycie, co uchwyciła kamera w Nadleśnictwie Jugów! Po raz pierwszy na tym terenie zaobserwowano… sępa płowego i to podczas śniadania!” – czytamy w poście opublikowanym na Facebooku.
Dalej leśnicy wyjaśniają, że ten imponujący ptak, symbol dzikiej przyrody i cenny element ekosystemu, dotąd kojarzony był raczej z południowymi rejonami Europy. Wyjątkowy jegomość tym razem jednak pojawił się w samym sercu Gór Sowich, gdzie został złapany przez kamerę przyrodniczą podczas posiłku. Przy ptaku widać bowiem padlinę – najprawdopodobniej sarny czy jelenia.
Nadleśnictwo Jugów również postanowiło opublikować na swoim profilu kadr z nagrania. „Takiego widoku jeszcze u nas nie było!” – cieszyli się autorzy postu.
„Obcokrajowiec” na wizycie w Polsce. To niezwykle rzadki widok
„Sęp płowy, ze swoim charakterystycznym jasnym upierzeniem i majestatycznym lotem, od lat jest pod ochroną. To niesamowite, że zaczyna coraz śmielej eksplorować nowe tereny” – ekscytują się autorzy wpisu na profilu RDLP Wrocław.
Zaznaczają, że zamieszczone nagranie to wyjątkowa gratka dla ornitologów. „Czyżby Góry Sowie stawały się nowym domem dla tego gatunku, czy raczej jednorazowa wizyta?” – pytają retorycznie na koniec.
W Polsce sęp płowy jest rzadkim gościem; czasem przylatuje z Alp, Pirenejów czy Karpat. Odnotowywano jednak obserwacje w Tatrach, Bieszczadach i Sudetach – zwykle latem, w czasie długich wędrówek młodych osobników.
Sęp płowy. Ma sokoli wzrok i pełni ważną rolę w naturze
Ten majestatyczny padlinożerca pełni niezwykle ważną rolę w przyrodzie – żywiąc się martwymi zwierzętami, oczyszcza środowisko z potencjalnych źródeł chorób. Wyposażony w znakomity wzrok potrafi wypatrzyć padlinę z setek metrów, a jego głowa i szyja, pozbawione piór, ułatwiają higienę przy spożywaniu rozkładającego się mięsa.
Sępy płowe gniazdują na niedostępnych skałach i klifach, składając tylko jedno jajo w sezonie. Są objęte ścisłą ochroną, a ich populacje w Alpach i Pirenejach rosną dzięki programom reintrodukcji.
Czytaj też:
Leśnicy opublikowali poruszające nagranie. „Uwaga, drastyczny film przyrodniczy”Czytaj też:
Mieli odstrzelić niemal całą populację. Cofnięto kontrowersyjną decyzję