Dwa groźne gatunki się połączyły. Skutki mogą być katastrofalne

Dwa groźne gatunki się połączyły. Skutki mogą być katastrofalne

Dodano: 
Termity, zdjęcie ilustracyjne
Termity, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / Bardusquus / Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0
Dwa inwazyjne gatunki termitów zaczęły się krzyżować, tworząc nową hybrydową formę — alarmują naukowcy z Uniwersytetu Florydy. Dodają, że nowy gatunek pojawia się coraz częściej i może się wkrótce zacząć rozprzestrzeniać.

Zespół badaczy z Instytutu Nauk o Żywności i Rolnictwie Uniwersytetu Florydy pod kierownictwem prof. Thomasa Chouvenca od lat śledzi obecność termitów formozańskich i azjatyckich – dwóch agresywnych gatunków podziemnych owadów uznawanych za wyjątkowo szkodliwe. Już dekadę temu naukowcy zauważyli, że osobniki obu gatunków wykazują względem siebie zachowania godowe. Dziś wiadomo już, że doprowadziło to do powstania hybrydy.

Jak poinformowała stacja News Channel 8, pierwsze niepokojące próbki pobrano w rejonie Fort Lauderdale na południu amerykańskiej Florydy. Termity, które trafiły do laboratorium, nie odpowiadały cechom znanym z żadnego z dwóch gatunków. Fakt, że jest to mieszanie, potwierdziły badania genetyczne. Od 2021 roku obecność rojów hybrydowych dokumentowana jest regularnie, a ostatnie potwierdzone przypadki pochodzą z kwietnia 2025 roku.

Naukowcy są zaniepokojeni. Mówią o potencjalnej ekspansji termitów

Zarówno termity formozańskie, jak i azjatyckie potrafią tworzyć kolonie liczące miliony osobników. Po osiągnięciu dojrzałości część z nich zyskuje skrzydła i opuszcza gniazdo w poszukiwaniu miejsca na założenie nowej kolonii. Hybryda odziedziczyła te cechy, co oznacza, że może być jeszcze bardziej ekspansywna. – Może teraz to jest problem Florydy, ale prawdopodobnie niedługo przestanie być tylko jej – ostrzega prof. Chouvenc.

Skutki obecności tych owadów mogą być poważne. Termity niszczą konstrukcje drewniane, zagrażając infrastrukturze i domom. Utrudniają również produkcję rolną. Choć odgrywają pewną pozytywną rolę w przyrodzie, przykładowo poprawiają strukturę gleby i uczestniczą w sekwestracji węgla, to ich aktywność wiąże się z emisją metanu, jednego z najbardziej szkodliwych gazów cieplarnianych.

Problem inwazyjnych gatunków nie ogranicza się do niszczenia mienia. Przede wszystkim zaburzają one lokalny ekosystem — wypierają gatunki rodzime, wpływają negatywnie na bioróżnorodność i mogą przenosić choroby. Zdaniem ekspertów zagrożenie ze strony nowego, hybrydowego gatunku termita jest realne i może się nasilać.

Proces hybrydyzacji trwa prawdopodobnie już od dekady. Choć naukowcy nie są w stanie go zatrzymać, planują dalsze badania, które mają pomóc zrozumieć biologię nowej formy i opracować skuteczne metody jej zwalczania. Dopiero wtedy możliwe będzie podjęcie działań ograniczających jej zasięg i szkodliwość.

Pełne wyniki badań zespołu prof. Chouvenca zostały opublikowane w czasopiśmie Proceedings of the Royal Society B.

Czytaj też:
Tajemniczy „zielony wir” pojawił się na Bałtyku. Naukowcy poważnie zaniepokojeni
Czytaj też:
Gigantyczny rekin u wybrzeży popularnego kurortu. Badacze przestrzegają

Źródło: thecooldown.com

OSZAR »