Do zdarzenia doszło podczas lotu United Airlines z Amsterdamu do Newark. Postawa 34-letniego obywatela USA od początku podróży budziła niepokój personelu pokładowego i współpasażerów. Sytuacja eskalowała, gdy mężczyzna oddał mocz na siedzenie oraz w przejściu między rzędami.
Awaryjne lądowanie w Dublinie
Kapitan samolotu, widząc zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu, podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu w Dublinie. Zgodnie z procedurami, aby bezpiecznie wylądować, konieczny był zrzut paliwa, co spowodowało dodatkowe koszty wynoszące około 125 tysięcy złotych. Po lądowaniu pasażer został aresztowany przez irlandzką policję i oskarżony o zakłócanie porządku publicznego.
Reakcja sądu i konsekwencje finansowe
Sąd w Dublinie potraktował sprawę jako poważny przypadek naruszenia zasad bezpieczeństwa na pokładzie samolotu. Chociaż mężczyzna wcześniej nie miał żadnych problemów z prawem i wyraził skruchę, nałożono na niego grzywnę w wysokości 10 tysięcy dolarów (około 41 tysięcy złotych). Oprócz tego przewoźnik poniesie koszty związane z opóźnieniem lotu i dodatkowymi operacjami technicznymi.
Problem alkoholu na pokładzie
Incydent zwraca uwagę na problem konsumpcji alkoholu na pokładach samolotów. Choć nie istnieje jednolity, międzynarodowy zakaz spożywania alkoholu w czasie lotu, załogi mają prawo odmówić podania alkoholu pasażerom już będącym pod jego wpływem.
Dr Andrew Misell z brytyjskiej organizacji Alcohol Change UK wyjaśnia: „Łączenie alkoholu z lekami uspokajającymi może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak zaburzenia funkcji poznawczych czy agresywne zachowania. Pasażerowie powinni zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza podczas długich lotów”.
Czytaj też:Utrudnienia na polskim lotnisku. Trzeba przyjechać dużo wcześniej, niż zwykle
Czytaj też:
Katastrofa rakiety Elona Muska. Starship eksplodował w powietrzu